High Five! - Serialowe postacie, które mnie denerwują

5/29/2013

HIGH FIVE! to nowa akcja, w związku z którą na blogu pojawiać się będą rankingi ulubionych, najlepszych, najbardziej interesujących, bądź najgorszych książek, filmów, gier, postaci, itp...

Dzięki temu zarówno czytelnicy mogą poznać bliżej blogerów, jak i blogerzy czytelników, jeśli ci będą chętni na podzielenie się swoimi przemyśleniami i opiniami. 

Jeśli chcesz przyłączyć się do akcji - nic prostszego! Zgłoś swój udział >Pod tym postem - w komentarzu<, skopiuj powyższy tekst oraz grafikę wraz z podlinkowaniem do podstrony z rankingiem i utwórz na swoim blogu własny HIGH FIVE! :) 


Witajcie!
Muszę przyznać, że ostatnio sporo się u mnie dzieje i prawie bym przegapiła ranking. Na całe szczęście tak się nie stało i już dziś prezentuję przed wami nowy temat. Jako, że jestem serialoholiczką, to postanowiłam stworzyć coś w tym kierunku. Jeśli już mnie znacie, to wiecie, że nie lubię chodzić na łatwiznę, dlatego też nie będzie to zwykła lista ulubionych seriali (poza tym oglądam ich za dużo ;)) Wpadłam na pomysł, by stworzyć listę postaci serialowych, które mnie denerwują. Zaczynamy!

Ranking stworzony przez: Zuz
Temat: Serialowe postacie, które mnie denerwują

Sansa Stark  - "Gra o Tron"

Opisać można ją jednym słowem - "męczennica". Za każdym razem, gdy otwiera usta mam wrażenie, że zaraz wybuchnie płaczem. Denerwuje mnie w niej wszystko, a sceny z jej udziałem ciągną się w nieskończoność! Nie wiem czemu poświęcają jej tyle czasu, gdy np. Khaleesi jest bardzo rzadko i krótko. Strasznie jej nie lubię, nawet bardziej niż Joffreya...

Annie Wilson - "90210"

Muszę przyznać, że na początku jeszcze ją lubiłam. Dopiero od około 3 sezonu zaczęła działać mi na nerwy. Jej postać przeszła pewną "metamorfozę", co nie wyszło jej na plus. Całe szczęście - to już koniec tego serialu...

Ezra Fitz - "Pretty Little Liars"

Wiem, że posiada on rzesze fanek, jednak ja do nich nie należę. Bardzo go nie lubię i cieszy mnie, gdy w jego związku z Arią pojawiają się problemy. Niestety muszę przyznać, że strasznie długo musiałam na to czekać. Czyżby Fitz był w A-TEAM ?

Marley Rose - "Glee"

Ta dziewczynka ma niby zastąpić fenomenalną Rachel Berry. Jednak moim zdaniem zupełnie się do tego nie nadaje. Jej postać jest tragiczna, piosenki w jej wykonaniu również. Gdy nie śpiewa, to... też mnie denerwuję, Uważam, że odkąd obsada się trochę zmieniła, to serial bardzo dużo stracił.




Królewna Śnieżka / Mary Margaret Blanchard - "Once Upon a Time"

Tak jak w przypadku Annie, z początku ta postać mi nie przeszkadzała. Dopiero z czasem zaczęła mnie drażnić. Zwłaszcza jej apatia, zaślepienie i... fryzura. Podobają mi się tylko retrospekcje z jej dzieciństwa...




Oczywiście jest znacznie więcej postaci, które mnie denerwują, jednak starałam się wybrać takie - moim zdaniem - najbardziej różnorodne. A może wy widzicie jakieś powiązanie między nimi, przez które ich nie lubię? Oglądacie seriale, w których występują? Jeśli tak, to czy wy również czujecie to co ja? :) Czy macie zupełnie inne typy?

UWAGA: Chciałabym was prosić o zamieszczanie linków do własnych rankingów pod odpowiednimi postami :) Czyli, jeśli stworzycie ranking "Serialowe postacie, które mnie denerwują", to wrzućcie link pod tym postem :)  W naszej zakładce High Five musieliśmy wyłączyć możliwość komentowania, gdyż coś się tam zepsuło :(
Mam nadzieję, że podoba wam się temat i że weźmiecie udział w rankingu. Następny już za dwa tygodnie :)

Zobacz także:

19 komentarze

  1. Z całej 5 kojarzę tylko Sansę, ale jest też na mojej potencjalnej liście.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja Sanse lubię i tutaj jestem chyba wyjątkiem. Jako jedyna jest ucieleśnieniem naiwności i niewinności w tym okrutnym świecie. Zupełnie do niego nie pasuje i przez to najbardziej cierpi i powoli się przystosowuje.
    Ja na swojej liście zdecydowanie zawarłbym Charlie z Revolution oraz dzieci z Terra Nova. Dawno nie widziałem tak irytujących postaci w serialach.

    OdpowiedzUsuń
  3. O tak, mnie również okropnie irytuje Sansa - taka sierota z niej, że aż mi jej żal... A reszty denerwujących postaci nie znam, chociaż kojarzę Mary Margaret Blanchard.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie kojarzę tylko panny z "Glee", ale faktycznie coś jest w tej głupiej minie Sansy i w tej całej Śnieżce... właściwie przez nią przestałam oglądać "Once..." :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ennie też mnie niemiłosiernie wkurza, a Erzę wprost przeciwnie do Ciebie uwielbiam:)
    A tak BTW to ten ranking przypomniał mi, jakie straszne zaległości mam w serialach:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oglądam z seriali, które wymieniłaś tylko grę o tron i chociaż faktycznie Sansa nie należy do moich ulubionych postaci to należy pamiętać, że jest jeszcze dzieckiem a spotkało ją wiele nieszczęść, a sama muszę przyznać, że mnie ciekawią jej dalsze losy :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja myślałam, że to tylko ja jestem taka nieczuła i wkurza mnie Ezra, całe szczęście, że jest więcej takich ludzi:) Ranking świetny, swój też stworzę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój ranking Serialowe postacie, które mnie denerwują http://stulecieliteratury.blogspot.com/2013/06/high-five-serialowe-postacie-ktore-mnie.html

      Usuń
  8. Znam tylko Ezrę i Sansę, i o ile Ezra ani mnie grzeje, ani ziębi, o tyle Sansa faktycznie miewa ,,momenty". Jak tak w sumie myślę, to nie wiem, kogo bym wytypowała do swojej listy. Trudny orzech do zgryzienia, wbrew pozorom.

    OdpowiedzUsuń
  9. Żadnego z Twoich seriali nie oglądam. Na ranking się skuszę, muszę tylko się zastanowić i potem podrzucę linka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I oto link:

      http://wybranyswiathistorii.blogspot.com/2013/05/high-five-serialowe-postacie-ktore-mnie.html

      Usuń
  10. Lubię Sansę, choć również mam wrażenie, że płakać to ona by mogła i mogła. Ale jeszcze się nie poddała i to mi się podoba. Również uważam, że Khaleesi jest za mało. Uwielbiam jej postać, więc dlaczego pojawia się tak rzadko?
    Annie... Chyba o wiele bardziej wolę Silver, która ma osobowość. A Marley. Z dwoga złego wolę starsze pokolenie uczniów i Kurta ;d

    OdpowiedzUsuń
  11. Z wyżej wymienionych seriali znam tylko "90210" i "Pretty little liars". Jeśli chodzi o Annie to też jej nie lubię, a Ezra jest dla mnie neutralny, ani mnie nie denerwuje ani nie zachwyca.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dodałam posta ze swoimi typami :)
    http://ksiazki-blair.blogspot.com/2013/06/high-five-serialowe-postacie-ktore-mnie.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Moja wersja tego rankingu pod tym adresem: http://dzieciemroku94.blogspot.com/2013/06/high-five-postacie-serialowe-ktore-mnie.html

    OdpowiedzUsuń
  14. Zgadzam się z pierwszą dwójką, natomiast Fitz i Królewna Śnieżka mnie nie irytują. Być może za nimi nie przepadam, ale na liście bym ich nie umieściła. Co do postaci z Glee to się nie wypowiadam.
    Pozdrawiam,
    Sherry

    OdpowiedzUsuń
  15. Mój ranking: http://swiat-ukryty-wsrod-atramentu.blogspot.com/2013/06/high-five-serialowe-postacie-ktore-mnie.html

    OdpowiedzUsuń
  16. http://elen-magic-world.blogspot.com/2013/06/5-high-five-serialowe-postacie-ktore.html Też wzięłam udział :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mój ranking
    http://head-over-heels-with-books.blogspot.com/2013/09/high-five-7-serialowe-postacie-ktore.html

    OdpowiedzUsuń