Mroczne umysły... Nigdy nie gasną ALEXANDRA BRACKEN
30 czerwca
„Nigdy nie gasną” to
drugi tom trylogii Alexandry Bracken, która podbiła serca wielu
czytelników na całym świecie. Trylogia ta jest niezwykle klimatyczną,
antyutopijną wizją świata, w której dzieci są nie tylko
ofiarami przedziwnej „choroby” OMNI, uważanej przez niektórych za dar,
ale także ofiarami systemu i rządów sprawowanych przez dorosłych.
Dzieci, którym udało się przeżyć posiadają gamę niecodziennych
umiejętności, które klasyfikuje się według kilku kolorów.
Zieloni, niebiescy czy pomarańczowi, to określenia, które od razu
informują jakie psioniczne sztuczki potrafi dana osoba.
Nie będę ukrywać, że
mimo iż od samego początku pomysł na tę trylogię wydawał mi się bardzo
oryginalny i interesujący, to pierwszy tom „Mroczne umysły” wspominam
tak, że dość ciężko było mi przyswoić jego treść.
Poza tym oczywiście nie zawiodła mnie w żaden sposób, bo nie była
banalna, a właśnie bardzo złożona.
'Jedyną drogą do pogodzenia się z przeszłością jest znalezienie sposobu,
żeby ją za sobą zamknąć."
Po „Nigdy nie gasną” sięgnęła po dość
długim czasie od lektury pierwszego tomu i niestety moje obawy okazały
się jak najbardziej słuszne, bo 1/3 książki
męczyłam okropnie. W dodatku taki bardzo ogólny zarys wydarzeń, który
zapamiętałam z pierwszego tomu utrudniał mi lekturę. Ciężko było mi się
odnaleźć w świecie Ruby, połączyć fakty i zrozumieć jej zachowanie. Ku
mojemu zdziwieniu i ogromnej radości okazało
się, że po przebiciu się przez tą niewidzialną ścianę oporu lektura
bardzo mnie wciągnęła i resztę pochłonęłam w bardzo szybkim tempie z
całkowitym zaangażowaniem.
Po dramatycznych
wydarzeniach, które miały miejsce w pierwszym tomie „Mroczne Umysły”,
Ruby przyłączyła się do organizacji zwanej „Ligą dzieci”, której celem
jest obalenie obecnego prezydenta i wyzwolenie dzieci.
Dzieci, które znajdują się w lidze uczą się walki, dyscypliny i
korzystania ze swoich umiejętności pod okiem dorosłych agentów. Na
pierwszy rzut oka widać, że misja tejże organizacji trochę zboczyła z
głównego celu, dla którego została stworzona. Obalenie
obozów, w których przetrzymywane są dzieci zeszła na dalszy plan i dla
agentów zaczęła się liczyć jedynie droga do przejęcia władzy. Ruby musi
udać się na niebezpieczną misję, dzięki której będzie w stanie
sprowadzić Ligę dzieci na właściwe tory. Oczywiście
jej wyprawa będzie pełna niebezpieczeństw, niespodzianek i walki z
własnymi demonami.
"(...) są pewne myśli, które żyją w naszych
umysłach jak przewlekła choroba.
Czasem wydaje się nam, że je
pokonaliśmy, ale okazuje się,
że tylko przerodziły się w nowe,
mroczniejsze formy."
W „Nigdy nie gasną”, tak
samo jako w „Mrocznych umysłach” dzieje się naprawdę dużo, serio nie
znam drugiej takiej serii, która cechowała by się tak rozbudowaną i
napiętą akcją! Dodatkowo fabuła nie jest porozkładana
na losu kilku postaci, ani rozłożona w długim okresie czasu, cały czas
czytelnik śledzi losy Ruby i przy okazji jej towarzyszy. Wszystko jest
bardzo dynamiczne i przemyślane. Autorka nie powiela utartych schematów,
dlatego nigdy nie wiadomo co zaplanowała
dalej.
Pomysł na drugi tom
historii o dzieciach dotkniętych OMNI był strzałem w dziesiątkę. Cała
sytuacja została bardzo ciekawe rozwinięta. Główna bohaterka Ruby w
pewnien sposób została obnażona przed czytelnikiem.
Jej zachowanie, a dokładniej przebłyski mrocznych myśli są
fantastycznym zabiegiem i ukazały ją w całkowicie nowy sposób. Tak samo
jej nowa „ekipa” jest tak charakterystyczna i na swój sposób
sympatyczna, że w mgnieniu oka podbija serce czytelnika.
"Przez ostatnie kilka tygodni życie nieraz
udowodniło mi,
że im lepiej kogoś poznajemy, tym bardziej nam na tej
osobie zależy.
To nieuchronne. Granice się zacierają i później, kiedy
przychodzi rozłąka,
utrata relacji staje się nieznośnym cierpieniem."
Autor: Alexandra Bracken`
Seria/Cykl wydawniczy: Mroczne umysły t.2
Seria/Cykl wydawniczy: Mroczne umysły t.2
Gatunek: Fantasy
Wydawnictwo: Otwarte
Liczba stron: 456
Wydawnictwo: Otwarte
Liczba stron: 456
0 comments