A macie! Nowe książki :) Lutowego stosu zrobić mi się nie udało, bo ilość książek nie była zbyt wielka, remont w mieszkaniu szedł pełną parą i czasu jakoś nie stało. Tak więc dodałem do siebie zdobycze i z lutego, i z marca. Niniejszym przedstawiam me skromne nabytki książek i komiksów z ostatnich dwóch miesięcy.
Śledząc na bieżąco losy bohaterów serialu "The Walking Dead", mając za pasem wszystkie książki z tej serii oraz przesłuchane oba audiobooki na podstawie komiksów... Można powiedzieć, że jestem fanem na, no powiedzmy, przyzwoitym poziomie. Nie jakimś psycho, nie kompletnym laikiem, ale kimś, kto nie jednego truposza już widział i nie jednej śmierci na ekranie/kartach powieści był świadkiem. Nic zatem dziwnego, że po prostu musiałem sięgnąć po książkę zatytułowaną "Upadek Gubernatora".
Zobaczyć upadek największego sku*wiela serii "The Walking Dead" - bezcenne. Jeśli ktoś śledzi na bieżąco serial, to wie jednak, że pewne wydarzenia miały już miejsce. Jest to tym bardziej zastanawiające i musiałem więc sprawdzić co w trawie piszczy...
Człowiek człowiekowi wilkiem, a zombie, zombie, zombie!
Przyszedł czas na rozwiązanie naszego wielkiego konkursu o zombiakach! Zapewne pamiętacie jakie były zasady. Trzeba było wysłać swoją odpowiedź na pytanie: "Czym walczyłbyś z truposzami w przypadku zombie apokalipsy? (... i dlaczego akurat tym?)". Szczerze powiedziawszy, to nie spodziewaliśmy się aż takiego zainteresowania tym tematem... Dostaliśmy - uwaga - 73 zgłoszenia!
A zatem - wyniki!
Człowiek człowiekowi wilkiem, a zombie, zombie, zombie!
Jesteście przygotowani na zombie-apokalipsę? Nie? To koniecznie musicie zapoznać się z książkami, w których żywe trupy zdominowały ludzkość. Tam też można dowiedzieć się na przykład o słabych i mocnych stronach ożywieńców, o tym jaką część ciała należy odciąć, aby takowy przestał się ruszać oraz mnóstwo innych ciekawych rzeczy! Lubicie zombiaki? Nie lubicie? To bez znaczenia! One w końcu nadejdą! To tylko kwestia czasu! A lepiej, abyście byli przygotowani!
Jako poczciwi i pomocni obywatele oferujemy wam szansę na zdobycie książek o tych pokracznych istotach. Nie dajcie się zjeść! Weźcie udział, wygrajcie i dowiedzcie się jak skutecznie bronić się przed hordą żywych trupów! Chyba chcecie zachować swój mózg, co nie?
Mamy do rozdania:
"Narodziny Gubernatora"
"Droga do Woodbury"
"Feed. Przegląd Końca Świata"
"Narodziny Gubernatora"
"Droga do Woodbury"
"Feed. Przegląd Końca Świata"
Nie daj się zjeść!
Weź udział i wygraj!
Po zapoznaniu się z pierwszą częścią, zatytułowaną "Narodziny Gubernatora", wstyd byłoby nie sięgnąć po kontynuację. Jednakowoż, "Drogi do Woodbury" nie można pełnoprawnie uznać za ciąg dalszy. Przynajmniej nie w dosłownym znaczeniu, bowiem tu historia opowiada zupełnie o kimś innym, choć pojawiają się również postacie z tomu pierwszego.
Świat opanowany przez zombie. Garstka pozostałych przy życiu ludzi codziennie staje oko w oko ze swoim strachem. Nikt nie może czuć się bezpieczny. Na każdym rogu czai się śmierć. Tysiące trupów błąka się po ulicach w poszukiwaniu pożywienia. Ludzkiego mięsa. Plotki, jakoby zombiaki zjadały jedynie mózgi są przesadzone. One lubią wszystko, co się rusza i jeszcze nie gnije. Znów kłamstwo. Nie musi się wcale ruszać - może to nawet lepiej, bo nie trzeba za tym gonić.
O ile do tej pory całą tematykę zombie omijałem szerokim łukiem, o tyle po lekturze książki "Feed", którą miałem przyjemność zrecenzować, zacząłem coraz bardziej się tym zagadnieniem interesować. Ktoś by mógł pomyśleć, tak jak ja swego czasu - cóż może być ciekawego w tym, że na całej planecie roi się od bezmózgich żywych trupów? Przecież oni są już dosłownie wszędzie! Dziesiątki komiksów, książek, filmów, seriali, gier komputerowych, itd... Temat zombie wydaje się być rozpracowany na wszelkie możliwe sposoby, ale to nie one grają główną rolę w "Żywych Trupach" Kirkmana i Bonansingi. I właśnie to jest tu największym atutem.
"Nie ma nic chwalebnego w umieraniu, każdy może to zrobić"
Johnny Rotten
Johnny Rotten