Recenzja książki "Gra w kłamstwa"

09 października

"The Lying Game" to kolejna seria autorstwa niesamowitej Sary Shepard, znanej przede wszystkim z "Pretty Little Liars". Od dawna miałam cichą nadzieję, że polscy wydawcy "kłamczuch" zainteresują się tą serią  i - ku mojej uciesze - w końcu do tego doszło. Z racji tego, iż ta pozycja była moim totalnym "must have", miałam co do niej dość spore oczekiwania. Na wstępie przyznam, że... nie zawiodłam się.

Należy zacząć od tego, że "Gra w kłamstwa" jest zupełnie inna od serialu, który powstał na podstawie tej książki. Śmiem nawet twierdzić, iż jest znacznie od niego lepsza, chociaż jestem straszną serialoholiczką i naprawdę podobał mi się ten serial.


Emma nigdy nie miała w życiu łatwo. Została porzucona przez matkę i od tamtej pory tułała się po różnych rodzinach zastępczych. Pewnego dnia dowiaduje się, że wcale nie tak daleko żyje sobie dziewczyna, która wygląda zupełnie jak ona. Wszystko wskazuje na to, że jest to jej bliźniaczka.

Dziewczyna rzuca wszystko i jedzie na spotkanie z siostrą. Skrycie ma nadzieję, że ta niespodziewana sytuacja zmieni jej dotychczasowe życie. Nie ma jednak pojęcia jak bardzo... Okazuje się, że Sutton nie żyje, a Emma musi zająć jej miejsce. Żyć jej życiem, odnaleźć morderce siostry, a przede wszystkim grać w Kłamstwa...

Emma jest dość zagubiona w nowej sytuacji, gdyż nie wie nic o swojej siostrze. Poza tym, że Sutton była popularna, bogata i posiadała kochającą rodzinę. Czyli wszystko, o czym jej zaginiona bliźniaczka zawsze marzyła. Jednak wygląda na to, że wraz z przyjaciółkami w dość nietypowy sposób dostarczała sobie rozrywki...

"Gra w kłamstwa" wciągnęła mnie już od pierwszych stron i ani przez chwilę się przy niej nie nudziłam. Przez cały czas byłam ciekawa co dalej, jak Emmie uda się zając miejsce Sutton, bo przecież to nie takie proste. Jednak autorka w ciekawy sposób przekazała cały proces i rozwiała wszystkie moje wątpliwości. Kolejną niesamowitą rzeczą w tej książce jest napięcie, które jest obecne przez cały czas, i które wzrasta z każdym kolejnym rozdziałem.

Książka niesamowicie mnie zaskoczyła i okazała się być jeszcze lepsza niż w moich wyobrażeniach. Bardzo cieszę się z tego, że książka aż tak się różni od serialu. I choć z początku nie potrafiłam sobie wyobrazić rozwiązania niektórych sytuacji, to po lekturze jestem naprawdę zadowolona. Podobało mi się to, że w książce sprawy miłosne zostały zepchnięte na dalszy tor. Ogólnie, cały mroczny klimat i liczne nierozwiązane zagadki, sekrety i niespodziewane zwroty akcji sprawiły, że ta seria ma w sobie "to coś".

W lekturze da się wyczuć drobne powiązania z "Pretty Little Liars", gdyż styl autorki pozostał taki sam. Bardzo młodzieżowy i przyjemny. Jednak jest to zupełnie nowa historia, która ma świetny potencjał, a autorka naprawdę wykorzystuje go w stu procentach.

Z tego co się orientuję, to "The Lying Game" ma być znacznie krótsza od "Pretty Little Liars", a dokładniej - ma mieć sześć tomów. Jednak z autorką nigdy nie wiadomo :) Uwielbiam nową serię Sary Shepard i już nie mogę się doczekać kolejnego tomu. Jestem pewna, że wszystkim fanom jej pierwszej serii ta również przypadnie do gustu. Z pewnością trafi w gusta również tych, którzy jeszcze nie zaczęli swojej przygody z tą autorką :)

Autor: Sara Shepard

Seria/cykl wydawniczy: The Lying Game t.1
Gatunek: Młodzieżowa
Wydawnictwo: Otwarte
Liczba stron: 307

Zobacz także:

9 comments

  1. najpierw chcę przeczytać "Kłamczuchy" (i jeśli mi się spodoba, całą serię PLL), a ewentualnie potem "Grę w Kłamstwa". ale muszę powiedzieć, że zaczynam już mieć dość tego, że chyba jako jedyna nie znam jeszcze twórczości autorki :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Doczekać się nie mogę, aż dorwę tę książkę :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Totalne "must have"! Jadę jutro do Empiku i mam zamiar przeszukać dla tej książki wszystkie półki. Wszystkie częsci PLL strasznie mi się podobały, mało, ja kocham te książki, więc Grę w Kłamstwa też muszę przeczytać, i to jak najszybciej! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie ta książka jakoś nie interesuje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Strasznie spodobał mi sie temat ksiażki, trochę wiąże się z tematycznie z poprzednimi książkami, tam też ciągłe kłamstwa i intrygi ;) Najpierw jednak postanowiłam skończyć PLL, później zabiorę się za tą. ;)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę ją przeczytać! Ale przede wszystkim muszę się zapoznać z serią PLL .

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo interesująca recenzja, jednak nie wiem, jak szybko dostałbym tę książkę... Tak się składa, że mam serialową pustkę, więc chyba czas zacząć oglądać :)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Może kiedyś. Na razie mam jeszcze co czytać. :D

    OdpowiedzUsuń

Łączna liczba wyświetleń