Nowa książka Andrzeja Sapkowskiego! Wiedźmin?
10/24/2013
Do sieci wyciekła nowa okładka książki Andrzeja Sapkowskiego! Autor zapowiadał już niejednokrotnie, że ma zamiar powrócić do świata wiedźmińskiego. Czy spotkamy tam sławetnego Geralta z Rivii, czy posłuchamy ballad znamienitego poety Jaskra? Czy w ogóle przyjdzie nam spotkać raz jeszcze bohaterów, których tak dobrze znamy z potężnego zbioru ksiąg o wiedźminie?
"Sezon burz" - Premiera 6 listopada!
EDIT: Wiadomo już na pewno, że nowa książka AS'a polskiej fantastyki nie opowiada o młodzieńczych latach Geralta, nie traktuje nawet o kontynuacji jego losów po domniemanej śmierci (patrz "Pani jeziora").
EDIT: Jak czytamy na stronie Hatak.pl: "Nigdy nie mów nigdy!" W powieści pojawiają się osoby doskonale czytelnikom znane, jak wierny druh Geralta – bard i poeta Jaskier – oraz jego ukochana, zwodnicza czarodziejka Yennefer, ale na scenę wkraczają też dosłownie i w przenośni postaci z zupełnie innych bajek. Ludzie, nieludzie i magiczną sztuką wyhodowane bestie. Opowieść zaczyna się wedle reguł gatunku: od trzęsienia ziemi, a potem napięcie rośnie. Wiedźmin stacza morderczą walkę z drapieżnikiem, który żyje tylko po to, żeby zabijać, wdaje się w bójkę z rosłymi, niezbyt sympatycznymi strażniczkami miejskimi, staje przed sądem, traci swe słynne miecze i przeżywa burzliwy romans z rudowłosą pięknością, zwaną Koral. A w tle toczą się królewskie i czarodziejskie intrygi. Pobrzmiewają pioruny i szaleją burze. I tak przez 404 strony porywającej lektury.
EDIT: Jak czytamy na stronie Hatak.pl: "Nigdy nie mów nigdy!" W powieści pojawiają się osoby doskonale czytelnikom znane, jak wierny druh Geralta – bard i poeta Jaskier – oraz jego ukochana, zwodnicza czarodziejka Yennefer, ale na scenę wkraczają też dosłownie i w przenośni postaci z zupełnie innych bajek. Ludzie, nieludzie i magiczną sztuką wyhodowane bestie. Opowieść zaczyna się wedle reguł gatunku: od trzęsienia ziemi, a potem napięcie rośnie. Wiedźmin stacza morderczą walkę z drapieżnikiem, który żyje tylko po to, żeby zabijać, wdaje się w bójkę z rosłymi, niezbyt sympatycznymi strażniczkami miejskimi, staje przed sądem, traci swe słynne miecze i przeżywa burzliwy romans z rudowłosą pięknością, zwaną Koral. A w tle toczą się królewskie i czarodziejskie intrygi. Pobrzmiewają pioruny i szaleją burze. I tak przez 404 strony porywającej lektury.
"Wiedźmin. Sezon burz" to w wiedźmińskiej historii rzecz osobna, nie prapoczątek i nie kontynuacja. Jak pisze Autor: Opowieść trwa. Historia nie kończy się nigdy…"
Kto sięgnie, kto przeczyta? Czy jesteście ciekawi kolejnej książki z wiedźminem Geraltem, czy może uważacie (jak wiele zresztą osób), że jest to swoiste odcinanie kuponów? Podtrzymywanie kury, która znosi złote jaja? (Nawiązanie do popularnych gier o wiedźminie).
8 komentarze
Nie czytałam niczego Sapkowskiego i raczej szybko to się nie zmieni. Nie mam jakoś ochoty na jego książki, a w kolejce jest dużo i dużo znajduję w bibliotece tych książek, które MUSZĘ przeczytać, więc, jakby co to jeszcze Sapkowski poczeka ;)
OdpowiedzUsuńProste. Musimy poczekać... Liczę tylko, że nie cofnie się to do młodzieńczych lat Geralta, a będzie się działa gdzieś w przyszłości. Mianowicie po wydarzeniach przedstawionych w Pani Jeziora, ale nie będzie też literackim odpowiednikiem gry. Sądząc po umiejętnościach AS'a warto poczekać żeby się przekonać. Bo poprzeczkę to On już dawno podniósł wysoko.
OdpowiedzUsuńOdcinanie kuponów, ale i tak 6 listopada gnam do empika. :D
OdpowiedzUsuńprzedsprzedaż na allegro jest od tygodnai ponad... nawet dostawa darmowa była. a skoro już księgarnia to wybierz jakąś małą, skromną księgarnie, taką gdzie te książki czują się najlepiej :)
UsuńKoniecznie muszę dopaść w swoje ręce. To właśnie seria o "Wiedźminie" Sapkowskiego nawróciła mnie swego czasu na polską fantastykę :P Grzechem więc byłoby nie przeczytać także tej książki :P
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam przyjemności z autorem
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia, co to będzie, choć oczywiście przeczytam. oby było pozytywnie :)
OdpowiedzUsuńnie zawiedziesz się. przeczytałem i jestem bardzo szczęśliwy, że mogłem wrócić do świata wiedźmina, chociaż na te paręnaście godzin.
Usuń