"Kryształy Czasu" - Powrót legendy? Ruszyła kampania!

8/09/2014

Informujemy o kolejnej kampanii crowdfundingowej, która niedawno ruszyła na PolakPotrafi! Tym razem zbierane są pieniądze na wydanie serii książek Artura Szyndlera, twórcy legendarnych "Kryształów Czasu" - pierwszej gry rpg (wyobraźni) w Polsce. Kwota jest niemała, bo pisarz wraz z całą ekipą chcą uzbierać aż 55 000 zł! >>„Saga o Katanie”, napisana przez Artura Szyndlera, będzie składać się z 13 tomów po dwie części każdy. W sumie 26 książek. Pierwszy tom pod tytułem „Labirynt Śmierci”, ten który Wam proponujemy, jest już napisany. Obie jego części zawierają blisko 1400 stron tekstu i unikatowych grafik. Obecnie planujemy zamieścić 50 grafik, a może być ich dwukrotnie więcej.<<


Czy w obecnych czasach taki projekt może się udać i czy tak bardzo rozbudowana i licząca sobie tyle książek saga może stać się popularna i rozchwytywana? Wiele osób zadaje sobie to pytanie, ale największe kontrowersje wzbudza ta ogromna ilość pieniędzy, którą organizatorzy zbiórki chcą zdobyć. Czy w ogóle uda się zebrać taką kwotę? Jesteśmy bardzo ciekawi i zachęcamy do zajrzenia na stronę projektu. A poniżej kilka informacji o produkcji.

Atuty pierwszego tomu „Sagi o Katanie” to 25 barwnych, niezwykłych postaci stanowiących drużynę i ich niesamowite przeżycia oraz akcja powieści pędząca niczym meteor. Autor oferuje spotkanie z grubo ponad 600 gatunkami potworów i zetknięcie się z blisko 150 czarami, tak dobrze znanymi graczom RPG. Wszystko to jest wzbogacone opisami 50 niepodobnych do siebie miast fantasy. A jeśli komuś byłoby jeszcze mało i aby Was zachęcić, autor dodał również: pieśni, ballady i heroiczne opowieści, w tym 10 sag opisujących archipelagi. Aż trudno w to uwierzyć, ale to  ponad 110 stron pisanych wierszem innym dla każdej z ras i umiejętnie wkomponowanym w wartką akcję.
Niesamowite, ale realne i na wyciągnięcie ręki.
„Kryształy Czasu – Saga o Katanie” to dzieło dedykowane wszystkim fanom fantastyki, a szczególnie miłośnikom gier fabularnych i stanowi hołd złożony tym, którzy grali w Kryształy Czasu RPG.
Artur Szyndler to legendarny twórca pierwszej polskiej gry fabularnej „Kryształy Czasu”. Autor przygotowywał ją i dopracowywał zasady między rokiem 1984 a 1997, a więc przez kilkanaście najlepszych lat swojej młodości. Gdy jego rówieśnicy wtedy używali życia, on wieczorami i nocami pisał. Podróżując po muzeach i bibliotekach naukowych, zbierał materiały. Prowadził wtedy dla graczy sławne wielogodzinne sesje. Aby dopracować zasady, testował je co tydzień aż w 3 – 4 niezależnych grupach.  Trzeba przypomnieć, że wtedy gry RPG w Polsce praktycznie nie istniały. W związku z tym w jednej sesji gry fabularnej „Kryształy Czasu” nierzadko brało udział ponad 12 osób, a 10 było normą. Wielu z was w tej chwili pewnie przypomni sobie, że byli częścią tej historii. Autor serdecznie Was pozdrawia.
Gra fabularna „Kryształy Czasu” była legendarna, ponieważ Artur Szyndler przygotował w niej do grania: 18 profesji, 9 wiodących ras, ponad 600 zaklęć do rzucania i morze gatunków potworów. Ogromną innowacją na tamte czasy, ale nie tylko na tamte, był unikatowy świat Ochrii (zwanej wtedy Orchią), w którym rządziły orki i ich pobratymcy, a nie ludzie. To było kompletne novum, złamanie obowiązujących konwenansów. Do tego czasu nikt nie odważył się czegoś takiego wprowadzić w żadnym świecie fantasy…
Od początku „Kryształy Czasu” bardzo się spodobały, przez co zyskały  tysiące miłośników, a sesje RPG „Kryształów Czasu” na ponad dziesięć lat zdominowały konwenty fantastyki i domowe spotkania.
Przy braku Internetu autor udostępniał zasady do testowania przy wszelkiego rodzaju kontaktach z nim. Były też wersje testowych wydruków podręcznika, do których mieli dostęp tylko nieliczni szczęściarze.  Ocenia się, że w „Kryształy Czasu” grało lub zapoznało się z nimi wtedy przeszło 150 tysięcy młodych osób. 
Na koniec Gra Fabularna „Kryształy Czasu” doczekała się wydania w czasopiśmie „Magia i Miecz”, jako Pierwszy Polski System RPG. Kilka lat później powstała też wersja książkowa. Teraz, po latach, które minęły od czasów napisania 5000 stron do gry, Artur Szyndler postanowił pokazać największe zalety stworzonego przez siebie świata i wykorzystać jego niesamowite możliwości. Proponuje Wam pełne oszałamiających sytuacji i zaskakujących zwrotów akcji przygody drużyny niezwykłych postaci, z których właściwie nikt nie jest tym, za kogo się podaje. Intrygi, walki, romanse, niestworzone historie i legendy w jednym dziele – 1400 stron pierwszego tomu czeka na Was. Ta książka to dopiero początek narodzin świata, który, mamy nadzieję, przyćmi wszystko, co do tej pory znaliście z fantastyki. 
Zachęcamy również do obejrzenia materiału video.
*Wszystkie informacje, grafiki i video pochodzą ze strony kampanii.

Zobacz także:

1 komentarze

  1. Grałem. Byłem Mistrzem gry, chociaż wolałem być po drugiej stronie. Pamiętam jak się czekalo na kolejny numer "Magii i Miecza" na kolejną przygodę, lub zasady, jakiś fajny bestiariusz itd. No i przede wszystkim tworzenie postaci. Orgia wypisywania cech, umiejętności itd :)

    OdpowiedzUsuń