Recenzja gry planszowej - Pizza XXL

8/09/2014

Zachęceni świetną grą "Rycerze i zamki", postanowiliśmy sięgnąć dalej na "półkę" z "Dobrymi grami w dobrej cenie" od Egmontu. Akurat udało się trafić na super promocję i tak w nasze ręce trafiła między innymi gierka o smakowitej nazwie "Pizza XXL". Jest to dość nietypowa produkcja autorstwa Łukasza "Wookiego" Woźniaka, który od dłuższego czasu para się video recenzjami gier planszowych i karcianych, więc można powiedzieć, że na gierkach zjadł już zęby, bo zna się na temacie jak mało kto. Nie jest to bezpodstawne stwierdzenie, bo często oglądamy "Gry planszowe u Wookiego", ażeby sprawdzić co tam nowego w trawie piszczy.


Przedstawiamy zatem naszą opinię na temat "Pizzy XXL", jak i również zasady gry, małą galerię zdjęć i materiał video. Zapraszamy!

Niewielkich rozmiarów pudełko, ot takie rozmiarów książki, które świetnie zmieści się do torby lub do plecaka, zawiera w sobie 16 kafli składników i 12 kafli pizz. Do całości oczywiście dołączona jest instrukcja, która liczy sobie 4 strony, na których przejrzyście rozpisano zasady i zilustrowano przykłady rozgrywki. Cena takiego zestawu wynosi około 20 zł, a często nawet i dużo mniej, więc wystarczy raz odmówić sobie pizzy i... voilà! Smakowita gra trafia w nasze ręce!


O co chodzi w rozgrywce? Nic prostszego! Rozkładamy kafle składników, wybieramy trzy pizze i zaczynamy zabawę! Na każdym kaflu pizzy mamy przedstawiony jej skład, którego odpowiedniki mamy zilustrowane na kaflach składników. Fun polega na tym, aby odkryć wszystkie 3 składniki (+ser), które potrzebne są do zrobienia jednej z pizz. Oczywiście - kto pierwszy zauważy pełen zestaw składników, ten wygrywa starcie, no i zgarnia kafelek pizzy dla siebie. Później zakrywamy wszystkie składniki, mieszamy je i dokładamy do puli kolejną gotową pizzę. Zabawa toczy się dalej, aż jeden z graczy zdobędzie 3 pizze. Wtedy jest już ewidentnie najedzony, więc żarłok wygrywa rozgrywkę. Jest to jeden z dwóch wariantów gry - tzw. imprezowy. Drugi natomiast jest pamięciowym i w skrócie polega na tym, że gracze szukają składników do swojej pizzy. Tutaj nie liczy się refleks, bo każdy z graczy rozgrywa rundę po sobie. Kończy się w zasadzie podobnie, bo wygranym jest ten, kto zdobędzie 3 gotowe pizze. W obu wariantach gry utrudniać nam nieco będą kafle much, które nie wywierają może żadnej wielkiej szkody, ale marnują nam nasze ruchy, no i przeszkadzają w kuchni. Parszywe owady!

W "Pizzę XXL" gra się naprawdę bardzo szybko, a dużą zaletą jest opcja grania aż do 5 graczy. Standardowo - im nas więcej, tym lepsza zabawa. Trzeba jednak uważać wtedy na ręce, bo gdy nagle kilka osób rzuca się, żeby "zaklepać" gotową pizzę... Cóż, można nieco oberwać. Bardzo dobrze w grę radzą sobie również młodsi gracze, którzy znacznie szybsi i czasem sprytniejsi od wapniaków potrafią raz dwa wszystkich ograć. Świetna zabawa dla całej rodziny, jak i dla grona znajomych, którzy w oczekiwaniu na zamówioną pizzę lub w trakcie reklam podczas oglądania telewizji, mogą znacznie umilić sobie czas. Tylko uwaga na muchy!



Prosta, łatwa, ładnie wykonana i przyjemna gierka, ale nade wszystko - bardzo szybka. Rozgrywka trwa zaledwie kilka minut, więc nie ma też sensu zbytnio rozpisywać się o tej produkcji, bo wszystko co najważniejsze już wymieniliśmy. Polecamy serdecznie! Warto zaopatrzyć się w tę pozycję. Na pewno nie będzie codziennie wyciągana na stół, ale za niewielką cenę warto się pokusić!


Tytuł: Pizza XXL
Gatunek: Gra na refleks/ spostrzegawczość/ pamięciowa/ planszówka
Wydawca: Egmont
Ilość graczy: 2-5
Rekomendowany wiek: 6+
Ocena: 8/10

Prezentujemy materiał video, w którym obejrzycie zawartość pudełka oraz przykładową rozgrywkę.


Galeria zdjęć:

Zobacz także:

1 komentarze