Zapowiedź książki "Magia krwi"
09 stycznia
13 stycznia 2014
Tego lata rodzice Silli popełnili samobójstwo i wszyscy uważają, że byli niepoczytalni.
Nick i Silla spotykają się po raz pierwszy na cmentarzu, gdzie zostali pochowani rodzice Silli. Ona niedawno otrzymała tajemniczą przesyłkę z książką pisaną ręką taty. Książka zawiera zaklęcia. Silla próbuje ożywić suchy liść na cmentarzu. Udaje jej się to, ale zauważa ją spacerujący nieopodal Nick. Sam pamięta z dzieciństwa, że jego matka-narkomanka zajmowała się magią i uczyła go zaklęć. Oboje są sobą zauroczeni.
Nick i Silla spotykają się po raz pierwszy na cmentarzu, gdzie zostali pochowani rodzice Silli. Ona niedawno otrzymała tajemniczą przesyłkę z książką pisaną ręką taty. Książka zawiera zaklęcia. Silla próbuje ożywić suchy liść na cmentarzu. Udaje jej się to, ale zauważa ją spacerujący nieopodal Nick. Sam pamięta z dzieciństwa, że jego matka-narkomanka zajmowała się magią i uczyła go zaklęć. Oboje są sobą zauroczeni.
Problemy pojawiają się, kiedy okazuje się, że ktoś odwiedził
groby rodziców i pisał runy - znak, że też wie o magii.
Czy ojciec Silli
przed śmiercią został przez tę istotę opętany? Silla, Nick i Reese
uznają, że "opętany" może być każdy. I rzeczywiście, pewnego dnia w
szkole przyjaciółka Silli, Wendy, zachowuje się inaczej niż zwykle...
Przyznam, że mam dość mieszane uczucia wobec tej zapowiedzi. Z jednej strony jestem zainteresowana, a z drugiej obawiam się, że to wszystko już było. Myślę, że nim sięgnę po "Magię krwi" to poczekam na kilka recenzji, tak na wszelki wypadek. A wy co myślicie o tej pozycji? Zainteresowani?
5 comments
mam ochotę na książkę już od jakiegoś czasu, (widziałam ją w zapowiedziach) czekam na premierę - oby okazała się dobra :)
OdpowiedzUsuńTakich książek nigdy za wiele :)
OdpowiedzUsuńTa książka jest na stronie Empiku od kilku miesięcy, ale do tej pory nie można jej kupić ;) Do tej pory fabuła jakoś mnie nie pociągała, ale chyba zaczynam się do niej przekonywać...
OdpowiedzUsuńTytuł intryguje mnie od dość dawna, ale też raczej poczekam na kilka pierwszych recenzji nim się na nią dam skusić (lub nie :P)
OdpowiedzUsuńZapowiada się interesująco, ale jak zawsze wszystko zależy od wykonania ;)
OdpowiedzUsuń