Recenzja książki "Czarny kot" (audiobook)
13 kwietnia
Jakiś czas temu udało mi się zdobyć darmowego audiobooka (całkowicie legalnie) pod tytułem "Czarny kot". Plik ten spoczywał sobie w zakamarkach mojego komputera dość długo, jednak w końcu zainstalowałem dość dobrą aplikacje do słuchania tego typu nagrań i, cóż tu długo mówić - przesłuchałem...
Wstyd przyznać, ale to była moja pierwsza styczność z twórczością Edgara Allana Poe. Moje odczucia są jednak bardzo pozytywne, głównie dzięki genialnemu wręcz lektorowi. Grzegorz Przybył wkłada tyle serca w czytanie, iż inni powinni wziąć go sobie za wzór. Naprawdę! Niekiedy audiobooków po prostu nie da się słuchać, z uwagi na kiepskiego lektora właśnie. Tu natomiast chciałoby się słuchać jeszcze więcej, ale się nie da, gdyż całość ma jedynie 53 minuty, które minęły w zawrotnym wręcz tempie...
Niniejszy audiobook składa się z trzech opowiadań. Pierwsze z nich, to tytułowy "Czarny kot", później jest "Beczka Amontillado" oraz "Zdradzieckie serce". W każdym z tych tekstów występuje narrator, który jest zarazem głównym bohaterem oraz samym zbrodniarzem, dopuszczającym się haniebnego czynu - zabójstwa. Nieprzypadkowego, notabene, ale zaplanowanego i wykonanego z zimną krwią. Przedstawieni tu złoczyńcy są całkowicie różnymi osobami, niemającymi ze sobą chyba nic wspólnego. Mieszkają gdzie indziej, prawdopodobnie nawet w innych czasach, są kim innym, mają różne motywy oraz inaczej radzą sobie w zaistniałych okolicznościach. A trzeba przyznać, że los potrafi płatać figla i zbrodnia nie uchodzi na sucho.
Choć tematyka poruszana przez Edgara Allana Poe nie bardzo leży pośród moich zainteresowań, to muszę przyznać, iż ten autor naprawdę zainteresował mnie swoją twórczością. No dobra, być może to źle powiedziane, gdyż Poe zmarł sporo czasu temu... Niemniej jednak - baczniej przyjrzę się jego opowiadaniom, jeśli będę mieć jeszcze ku temu okazję. Klimat grozy, narracja, fabuła, to wszystko składa się na naprawdę genialne teksty. Całe wrażenie potęguje świetny lektor oraz ścieżka dźwiękowa, choć sporadyczna i chaotyczna, to jednak jakże dodająca smaczku.
Wielka szkoda, że nie poznałem twórczości tego artysty wcześniej. Choć, może to i dobrze. Kilka lat wstecz i z pewnością nie doceniłbym ogromnego talentu, jaki Poe niewątpliwie posiadał.
Autor: Edgar Allan Poe
Lektor: Grzegorz Przybył
Gatunek: Audiobook / Horror / Kryminał
Wydawnictwo: Aleksandria
Czas trwania: 53 minuty
Ocena: 8/10
8 comments
niedawno zapoznałam się z "Czarnym kotem", ale w formie ebooka (również całkowicie legalnie :> .. i tak jak Ty - jestem pod wrażeniem talentu Poe. w tym tak bądź co bądź krótkim opowiadaniu panuje tak mroczny i tajemniczy klimat, że włoski na karku stają dęba. z pewnością to nie moje ostatnie spotkanie z jego twórczością.
OdpowiedzUsuńPolecam przesłuchać to samo w formie audiobooka :) Naprawdę niepowtarzalne wrażenia!
UsuńAudiobook stanowczo odpada, natomiast jak znajdę książkę kto wie? Zbrodniarz jako narrator to mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńJa również nie lubię audiobooków za bardzo, ale ten zdecydowanie polecam ;) Niedługi i "przełknąłem" go w trakcie drogi do pracy, bo było tłoczno i nijak dało się czytać książkę... radzę spróbować ;)
UsuńTen audiobook jest naprawdę niesamowity, a narrację pokochałam już po pierwszym zdaniu :)
OdpowiedzUsuńDokładnie ;) Świetny, naprawdę rewelacja :) Szczerze powiedziawszy, to nie spodziewałem się, że mi się tak spodoba :P
UsuńNie przepadam za audiobookami i ta książka nie wydaje się być dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńKażdy lubi co innego ;)
Usuń