Majowy stosik Zerra
01 czerwca
Dziś pierwszy czerwca, czyli Dzień Dziecka. Z racji tego, że - chcąc nie chcąc - każdy jest czyimś dzieckiem.... Wszystkiego najlepszego dla wszystkich! ;)
Poprzednim razem (w kwietniu) był wręcz stos lub też stosisko... teraz jest zaledwie stosiczek, stosiuniątko... Cóż, jak się ma całą sagę George'a R. R. Martina + kilkadziesiąt książek do przeczytania, to niestety trzeba przycisnąć pasa i więcej nie brać. A - byłbym zapomniał... Poza tym sesja się zbliża :) No i do pracy również nikt za mnie nie pójdzie :P Jednak czytam kiedy tylko mogę, gdy jeszcze widzę na oczy i nie padam na ry... twarz :] Ale dość... Prezentuję zbiór, a w zasadzie zbiorek... zbiorniczek (?!) majowy.
Poprzednim razem (w kwietniu) był wręcz stos lub też stosisko... teraz jest zaledwie stosiczek, stosiuniątko... Cóż, jak się ma całą sagę George'a R. R. Martina + kilkadziesiąt książek do przeczytania, to niestety trzeba przycisnąć pasa i więcej nie brać. A - byłbym zapomniał... Poza tym sesja się zbliża :) No i do pracy również nikt za mnie nie pójdzie :P Jednak czytam kiedy tylko mogę, gdy jeszcze widzę na oczy i nie padam na ry... twarz :] Ale dość... Prezentuję zbiór, a w zasadzie zbiorek... zbiorniczek (?!) majowy.
Łod góry:
- "Orły i wrony" - J. M. R. Michalski (pierwszy patronat nad książką! recenzja [tutaj])
- "Kłamca" (1) - Jakub Ćwiek (w końcu mam! :P dzięki Zuzi, która mi sprezentowała :))
- "Reckless I. Kamienne ciało" - C. Funke (również od Zuzi, jej recenzja [tutaj])
- "Reckless II. Nieustraszony" - C. Funke (i także od Zuzi, jej recenzja [tutaj])
Sami widzicie, że nie wydałem w tym miesiącu ani grosza i nie zamówiłem nic nowego, prócz pierwszej książki, na której czytanie już dużo wcześniej się zgodziłem. Tak więc - gdyby nie Zuzia, to nie miałbym trzech nowych książek :P
Ach, i przy okazji wspomnę słówkiem, iż byłem zmuszony zrezygnować ze współpracy z Raportem Obieżyświata (z różnych względów - głównie "czasowych"), gdzie może niektórzy oglądali moje video-recenzje. Nie znaczy to jednak, że czasem nie pojawi się jakieś moje nowe nagranie, choć na regularność nie ma co liczyć... W każdym razie - powróciłem na stare śmieci, czyli na kanał YT: Recenzjum (<klik). Będę wdzięczny za każdą subskrypcję :) Jeśli ktoś jest zainteresowany moimi vreckami, a jeszcze nie miał okazji, to na górze tejże strony znajduje się odpowiednia zakładka :)
Pozdrawiam :)
