­

High Five! - Moje ulubione serialowe pary

29 czerwca

HIGH FIVE! to akcja, w związku z którą na stronie pojawiać się będą rankingi ulubionych, najlepszych, najbardziej interesujących, bądź najgorszych książek, filmów, gier, postaci, itp...  Dzięki temu zarówno czytelnicy mogą poznać bliżej nas, jak i my czytelników, jeśli ci będą chętni na podzielenie się swoimi przemyśleniami i opiniami. 

Jeśli chcesz przyłączyć się do akcji - nic prostszego! Zgłoś swój udział Pod tym postem - w komentarzu, skopiuj powyższy tekst oraz grafikę wraz z podlinkowaniem do podstrony z rankingiem i utwórz na swoim blogu własny HIGH FIVE! :)

Jako, że bardzo lubię oglądać przeróżne seriale, postanowiłam stworzyć zestawienie, w którym pokażę wam jakie są moje ulubione paringi :)

Ranking stworzony przez: Zuz
Temat: Moje ulubione serialowe pary

 
Blair & Chuck (Gossip Girl)

Zdecydowanie moja ulubiona para EVER. 
Było w niej pełno dramatyzmu i nie raz chciałam zamordować scenarzystów za to ciągłe rzucanie im kłód pod nogi, ale sielanka też nie może trwać za długo. Mimo iż serial z kolejnymi sezonami stawał się coraz gorszy, to ta dwójka ratowała sytuacje. I w końcu doczekali się happy endu.

 


Rachel & Finn (Glee) 

Kolejna świetna para, ale...
Od początku czekałam aż ta dwójka będzie razem, jednak gdy już do tego doszło, to chyba zbyt długo było idealnie i zaczęłam się nudzić. W końcu dzięki kilku dramatom liczyłam na to, że znów będę mogła ich oglądać razem... No ale niestety aktor grający Finn'a odszedł z tego świata. Finchel byli parą nie tylko w serialu, ale także w życiu prywatnym, a ich wspólne duety (zwłaszcza "Don't Stop Believing") były niesamowite.

 
 
 
 Nikita & Michael (Nikita)

Na wojnie i w miłości wszystkie chwyty dozwolone.
W tej parze świetne było to, no poza "polowaniem" na siebie, że wzajemnie się uzupełniali. Przez wszystkie odcinki, aż do samego końca byli świetni (może mieli swoje gorsze dni, a to znów wina tego, że za długo było im za dobrze). Ciężko będzie znaleźć drugą parę, która tak świetnie razem funkcjonuje.


Elena & Damon (The Vampire Diaries)

Uważaj czego sobie życzysz.
Długo się zastanawiałam nad tym czy dodać tę parę do zestawienia. Kiedyś pewnie zastanawiałabym się czy umieścić ją na pierwszym czy drugim miejscu. Kiedyś by tak było, ale nie teraz. Przez wiele odcinków czekałam na "Delene" (i to nie tylko ja), a kiedy w końcu się doczekałam było całkiem fajnie... Potem przedobrzyli i Elenka stałą się tak wkurzająca i przemieniła Damona w chodzącą łajzę... No i czar prysł. Jednak z uwagi na stare dobre czasy i moc ekscytacji towarzyszącej przy oczekiwaniu, uznam że nie było 4/5 sezonu TVD.



Max & Caroline (2 Broke Girls)

Prawdziwe przyjaciółki.
Co prawda Max i Caroline nie są w związku, ale tworzą świetną parę przyjaciółek. Niesamowicie się od siebie różnią, ale starają się zrozumieć (i czasami nawet przejmują) dziwactwa tej drugiej. Ogólnie jest z nimi masa śmiechu i mam nadzieję, że to się nie zmieni, bo razem są rewelacyjne.

Co myślicie o wybranych przeze mnie parach? Jakie są wasze typy? Koniecznie dajcie znać!

Zobacz także:

Łączna liczba wyświetleń

783,112